czwartek, 22 kwietnia 2010

Budowa i zasada działania lutownicy

BUDOWA I ZASADA DZIAŁANIA LUTOWNICY

Lutownica to narzędzie służący do lutowania . Składa się ona z kolby, służącej jako uchwyt oraz grota, czyli części mającej bezpośredni styk ze spoiwem. Możemy je podzielić na:
  • lutownice transformatorowe
  • lutownice grzałkowe
  • lutownice gazowe
  • lutownice podgrzewane zewnętrznym źródłem ciepła.

  • W lutownicy transformatorowej wysoka temperatura jest uzyskiwana poprzez przepływanie prądu o dużym natężeniu przez drut, który jest zarazem grotem. Jej nazwa pochodzi od transformatora, który jest jej częścią. Są one dość popularne, gdyż są tanie
    . Ich główną wadą jest brak dokładnej kontroli temperatury grota.
  • W lutownicy grzałkowej metalowy (zazwyczaj miedziany lub wykonany ze stopów miedzi) podgrzewany jest elektryczną grzałką; współczesne lutownice tego typu wyposażone są przy tym w czujnik i stabilizator temperatury oraz możliwość regulowania temperatury grota.
  • W lutownicy gazowej grot podgrzewany jest palnikiem zasilanym gazem (np. propanem-butanem do zapalniczek); możliwe jest użycie takiej lutownicy bez grota - wówczas wykorzystywane są gorące gazy spalinowe.
  • Lutownica podgrzewana zewnętrznym źródłem ciepła to po prostu miedziany grot na uchwycie; grot po podgrzaniu w płomieniu palnika (np. na kuchence gazowej) przez kilkadziesiąt sekund zachowuje na tyle wysoką temperaturę, że umożliwia lutowanie (zasada działania podobna do żelazka z "duszą"). Obecnie lutownice takie, jako całkowicie archaiczne, niewygodne i nie nadające się do precyzyjnych prac
    - całkowicie wyszły z użyciahttp://www.cyfronika.com.pl/t/images/um125_lt45_75.jpg




2 komentarze:

  1. Bardzo konkretnie napisane. Super artykuł.

    OdpowiedzUsuń
  2. No ja raczej takiego sprzętu na co dzień nie używam i dla mnie bardzo ważną sprawą jest to aby wiedzieć jak zamontować lodówkę pod zabudowę. Na całe szczęście firma https://serwisagd-technik.pl/montaz-lodowki-do-zabudowy-wroclaw/ wykonuje takie prace bez najmniejszego problemu.

    OdpowiedzUsuń